czwartek, 26 sierpnia 2010

Początek

Okej, dzisiaj postanowiłam brać ze sobą aparat prawie wszędzie. Czas zacząć coś z nim robić... Co to ma wspólnego z tymże tu blogiem? Ano tu właśnie będą zdjęcia. Niespodziewane!

Na początek z przygotowań do urodzin Joanny znanej szerzej jako Woocja (czyt. Łucja). Nie żeby zdjęcia były jakkolwiek z tą okazją związane.

Autor: o

1 komentarz:

  1. Jesse26 sierpnia 2010 06:35

    Dzięki :D Ok, specjalnie dla ciebie wrzucę to zdjęcie na DA, jak tylko znajdę odpowiedni tytuł XD
    Brać ze sobą wszędzie aparat to fajna sprawa, tzn ja też niedawno tak postanowiłam, bo często żałuję kiedy go nie mam. A z drugiej strony, hahaha, czasami strasznie nie chce mi się go wyciągać z torby xD No nic.
    Fajnie, że założyłaś bloga ;*

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)